Informacje
Wszystkie kilometry: 2937.06Czas na rowerze: 5d 12h 55m
Prędkość średnia: 22.10 km/h
Towarzysze w wyprawach:
MorpheoDamianoz
Wykres
Historyjka
- 2013, Czerwiec2 - 0
- 2013, Maj2 - 0
- 2009, Listopad1 - 2
- 2009, Sierpień4 - 0
- 2009, Lipiec6 - 0
- 2009, Kwiecień4 - 0
- 2009, Marzec2 - 0
- 2008, Grudzień1 - 0
- 2008, Listopad3 - 0
- 2008, Październik2 - 0
- 2008, Wrzesień3 - 0
- 2008, Sierpień13 - 1
- 2008, Lipiec12 - 1
- 2008, Czerwiec11 - 10
- 2008, Maj14 - 1
- 2008, Kwiecień8 - 0
- 2008, Marzec1 - 0
- 2008, Luty1 - 0
Wpisy archiwalne w miesiącu
Kwiecień, 2009
Dystans całkowity: | 176.80 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 08:27 |
Średnia prędkość: | 20.92 km/h |
Maksymalna prędkość: | 59.90 km/h |
Liczba aktywności: | 4 |
Średnio na aktywność: | 44.20 km i 2h 06m |
Więcej statystyk |
Przejechałem: 74.50
km
W czasie: 03:21
h
Ze średnią: 22.24 km/h Vmax: 59.90 km/h
Ze średnią: 22.24 km/h Vmax: 59.90 km/h
Niedziela, 26 kwietnia 2009 | Komentarze 0
(W końcu internet przyspieszył i mogę coś tutaj nabazgrać ;-) )Docelowe miejsce miał być i był Lwówek Śląski. Dojazd do niego bardzo przyjemny, poza drobnym defektem przerzutki przedniej kol. Michała przed Ernestynowem ;)
W samym Lwówku byliśmy niespełna 15 minut - nic ciekawego, wiec udaliśmy się do Dębowego Gaju, gdzie zrobiliśmy przerwę na stacji 12-minutową.
Powrót był ciężki. Wiatr wiał dość mocno, a na liczniku nie więcej niż 20km/h. Przed Twardocicami usłyszałem dziwny odgłos z wolnobiegu. Po 3 metrach już nie mogłem jechać. Wiec dowlokłem się na pieszo do centrum Twardocic, skąd zabrał mnie kol. Marcin wraz z Damianem samochodem do Legnicy, a Michał pojechał dalej rowerem.
Cała trasa moja przejechana:
Legnica - DW364 - Ernestynów - Gierałtowiec - Brennik - Wyskok - Nowa Wieś Złotoryjska - Złotoryja (obwodnica) - Jerzmanice-Zdrój - Pielgrzymka - Wojcieszyn - Nowa Wieś Grodziska - Skorzynice - Zbylutów - Chmielno - Rakowice - Lwówek Śląski - Dębowy Gaj - Sobota - Dłużec - Twardocice.
Vmax: 59,9 km/h - zjazd przed Pielgrzymką? albo za Pielgrzymką ;p
Kategoria Dolnyśląsk
Przejechałem: 38.10
km
W czasie: 01:53
h
Ze średnią: 20.23 km/h Vmax: 0.00 km/h
Ze średnią: 20.23 km/h Vmax: 0.00 km/h
Wtorek, 14 kwietnia 2009 | Komentarze 0
Wypad z Michałem i Damianem.Michała zostawiliśmy z Damianem na ul. Koskowickiej, a sami zawróciliśmy i przez całe miasto udaliśmy się na ul. Rolniczą, po czym Damian pojechał do domu, a ja powtórzyłem trasę z ostatniego wypadu do Jezierzan, by nie pozostawać przy średniej 17 z hakiem ;P. Tym razem wiatr był jeszcze silniejszy, także w jedną stronę jechało się ~27-29km/h a w drugą ~20km/h.
Vmax: 47,8km/h.
Kategoria Legnica, Powiat Legnicki
Przejechałem: 41.10
km
W czasie: 02:00
h
Ze średnią: 20.55 km/h Vmax: 47.50 km/h
Ze średnią: 20.55 km/h Vmax: 47.50 km/h
Sobota, 11 kwietnia 2009 | Komentarze 0
Po wczorajszych negocjacjach z Morpheo, umówiliśmy się na godz. 11 dnia dzisiejszego.Najpierw pojechaliśmy na rozjazd do lasku. Pl. Słowiański - Muzealna - Wojska Polskiego - Grabskiego - Asnyka - Artyleryjska - Żołnierska - lasek.
Kilka kółek i wyjazd na ul. Jaworzyńską. Tam zgubiłem Michała. Po 10 minutach czekania stwierdziłem, że jadę wzdłuż Jaworzyńskiej w kierunku Obwodnicy z myślą, że odnajdę Michała. No ale tak się nie stało, wiec z Jaworzyńskiej skręciłem na Nowodworska późnej Spółdzielcza, R. Schumana, Rzeczypospolitej - Bielańska - Park - Wały rzeczne - Jaworzyńska - Dojazd do miejsca, gdzie zgubiłem Morph'a, po czym wjazd do lasku i dojazd do ul. Złotoryjskiej. Potem Obwodnicą aż do ulicy Domejki.
Pomyślałem, że pojadę do Jezierzan.
Następnie ulicami: Chojnowska, Rolnicza, Działkowa i wyjazd z miasta.
Bobrów - Pątnówek - Jezierzany.
Postój na stacji PKP pięciominutowy i jazda ulicą równoległa do torów. Wiatr nieźle wiał, wiec nie jechałem więcej jak 20 km/h, nie dałem rady w takim stanie przeziębienia. Dojazd do Ulesia i dalej polną drogą, którą dojechałem do ul. Działkowej. Zaraz za mostem skręciłem w działki i dalej drogą, wyglądająca jak ser szwajcarski dojazd do ul. Kąpielowej. Następnie Głogowska, Leszczyńska, Dworcowa.
Vmax: 46,8 km/h - ul. Asnyka. 47,5 km/h - gdzieś w lasku.
Kategoria Legnica, Powiat Legnicki
Przejechałem: 23.10
km
W czasie: 01:13
h
Ze średnią: 18.99 km/h Vmax: 49.10 km/h
Ze średnią: 18.99 km/h Vmax: 49.10 km/h
Sobota, 4 kwietnia 2009 | Komentarze 0
Siedzieć w domu przy 23 stopniach to nie było możliwe. Więc namówiłem mamę, na wyjazd rowerowy do Kunic :) Zgodziła się bez nalegania, wiec przygotowałem jej rower i ruszyliśmy w trasę ok. 15.Pocztowa - Libana - Wrocławska - Kartuska - Pątnowska - Kunicka - KUNICE - docelowe miejsce: jezioro.
Tam przerwa na ławce ok. godziny i objazd dookoła jeziora, gdzie średnia z 22,4km/h spadła do 16km/h! Około godziny 17 powrót. Tą samą drogą aż do skrzyżowania Pątnowskiej ze Szczytnicką. Dalej jazda Szczytnicką - Leszczyńską - Dworcową, gdzie zostawiłem mamę i pojechałem, by trochę zwiększyć średnią średnią. Dworcowa - Nowa - Piastowska - Chojnowska - Nowy Świat - Złotoryjska - Muzealna - Powstańców Śląskich - Wrocławska - Libana - Pocztowa.
Vmax bardzo mnie zadowolił :) Po płaskim, gdzieś na ul. Kunickiej zaraz przy ul. Pątnowskiej: 49,1km/h
Kategoria Legnica